5 gru 2020

Zależna od maffi, Ada Tulińska- recenzja książki Grudzień 2020

Biorę ją pod zastaw – oznajmił, czyszcząc kastet z krwi”.

Julia nigdy nie okazywała słabości. Nawet po odejściu matki, a potem aresztowaniu ojca. Nawet kiedy została porwana, upokorzona i traktowana jak czyjaś własność. 

Gdy ojciec Julii i Patryka wychodzi z więzienia, w ich domu pojawia się Filip Vedetti i żąda spłaty długu. W ramach zapłaty zabiera Julię. Zaborczego syna mafii podnieca jej opór. Chce, żeby należała do niego. Kobieta wchodzi z nim w niebezpieczny układ: ma zbliżyć się do rosyjskiego miliardera, Nikolaja Aristowa. 

Musi wykorzystać swoją umiejętność udawania kogoś, kim nie jest. Inaczej ktoś zginie. Wszystko zacznie się jednak jeszcze bardziej komplikować, gdy w grę wejdą uczucia. 

Czy Julia będzie w stanie odsunąć na bok swoje zasady moralne i uwieść niebezpiecznego Rosjanina? Do czego zdoła się posunąć, żeby ocalić najbliższych?

                                Powyższy opis pochodzi od wydawcy.




Tytuł: Zależna od mafii
Autor: Ada Tulińska
Wydawnictwo: Kobiece
Numer wydania: I
Rok wydania: 2020
Liczba stron: 372
Język oryginalny: polski
Język wydania: polski



Recenzja " Zależna od mafii " Ada Tulińska




Dzień Dobry, to już moja trzecia książka o mafii, którą przeczytałam  w ciągu tego roku. Zamysł wzięcia dziewczyn za długi ojca pod zastaw wydawał mi się już nieco oklepany tematem. Dlatego też od tej książki oczekiwałam znacznie więcej nieprzewidywalnych zwrotów akcji. 

Czy udało się sprostać moim oczekiwaniom ? 

Pierwsze, co mi  podczas czytania  " Zależnej od mafii " rzuciło się w oczy to język. Nie był on grubiański ani też tak bardzo wyuzdany. Również wątki erotyczne były ujęte w sposób swobodny, co naprawdę okazało się dla mnie powiewem świeżości w tej książce. Nie zabrakło też nieoczekiwanych zwrotów akcji i napięcia, które w dużym stopniu budowali w nas bohaterowie książki.   

Julia jest młodą i zarazem silną postacią, która za wszelką cenę chce zapewnić bezpieczeństwo swojej rodzinie. Filip z kolei też nie jest  staruszkiem i jego chęć dominacji, możemy zaobserwować już przy następującym spotkaniu z Julką sam na sam. W dodatku jako syn szefa mafii oraz jego następca. Musi emanować pewnością siebie i władczością. W konsekwencji tego Julka staje się dla niego nie lada wyzwaniem. Dlatego, że w sposób do tej pory mu nieznany zaczęło coś się w nim zmieniać. 

Muszę przyznać, że ten duet zafundował mi dobrą dawkę nieocenionych emocji. Ponieważ Julka ma w sobie taki nieoceniony magnetyzm, którego często brakuje mi w kobiecych postaciach. Oprócz tego potrafi zachować dystans do samej siebie i nie wyliczać przyjemności, jakie doznała podczas trwania tej książki. 

Dialogi prowadzone między bohaterami poznajemy z dwóch perspektyw, dzięki czemu coraz większe napięcia budują w nas dwuznaczne sytuację między Filipem a Julią. Ach, aż przez nich poliki mi płoną 🙈😋💓.

Książkę czytało mi bardzo się lekko i przyjemnie. Historia mimo podobieństwa, jakie zaobserwowałam w książce innej autorki. Bardzo się różni pod względem treści i prowadzonych dialogów między bohaterami. To jest romans mafijny, który nie opiera się tylko na brutalności i obscenicznym sposobie wyrażania swoich uczuć oraz myśli. Na wstępie widać, że autorka podczas  tworzenia książki od początku do końca zachowała złoty środek. Nawet słownictwo w książce jest stonowane, co tylko dobrze świadczy o twórczości autorki . Moim zdaniem pani Ada z niebywałą gracją wtopiła się świat romansów z mafią w tle. 


2 komentarze:

  1. Zaciekawiłaś mnie tą ksiązką:) Myślę, że trafiłaby w moje gusta :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z pewnością jest to pozycja godna uwagi ❤🙋

    OdpowiedzUsuń

Hejka, zostaw swoją opinię dobrą lub złą !!!