4 sty 2021

Prokurator, Paulina Świst - recenzja Styczeń 2020

W piątkowy wieczór w klubie młody prokurator Łukasz Zimny poznaje pijaną trzydziestolatkę. Kobieta przedstawia mu się jako Klementyna. Szybko lądują razem w łóżku. Kiedy zasypia, dziewczyna znika. Klementyna w rzeczywistości ma na imię Kinga i jest adwokatem, a jej pobyt na Śląsku uwarunkowany jest jedną sprawą – słynnym procesem Szarego. Kiedy dwa dni później Kinga wchodzi na salę sądową okazuje się, iż prokuratorem oskarżającym w tej sprawie jest Zimny.

Wbrew wszelkiemu rozsądkowi para postanawia kontynuować romans. Okazuje się, że walka toczona na sali sądowej dodaje w łóżku tylko pikanterii. Ale czy to aby na pewno dobry pomysł?

Opis od wydawcy. 




Tytuł: Prokurator
Numer wydania: Tom 1
Autor: Paulina Świst
Wydawnictwo: Muza / Akurat
Rok wydania: 2017
Liczba stron:  318
Język oryginalny: polski
Język wydania: polski


Recenzja Paulina Świst " Prokurator " TOM 1



Debiut autorki Pauliny Świst miał miejsce w 2017 roku. Jak sami widzicie, minął już od tego dnia szmat czasu. Na obecną chwilę na topie są Poprocany" , który jest rozchwytywany przez Bookstagrama. Mam go na liście, ale jak to u mnie bywa. Wszystkie książki przychodzą do mnie w swoim czasie. Dlatego też skupię się w pełni na tym niepozornym debiucie, który w 2021 w dobie nowo to wychodzących książek. Pewnie, gdzieś się wam zawieruszył na półce. Trzydziestoletnia Kinga Błońska była do niedawna szczęśliwą kobietą. Miała cudownego męża i pracę, która teraz dopiero. Zaczęła rzucać wielki cień na jej życie. Zdrada męża okazała się dla Kingi namiastką tego, co miało ją jeszcze czekać w niedalekiej przyszłości. Obrona groźnego bandyty o pseudonimie Szary nie opierała się, tylko na relacjach czysto zawodowych. Dlatego też Kinga postanowiła odreagować wydarzenia ostatnich tygodni w najbardziej pochopny sposób, jaki przyszedł jej do głowy. We właśnie w takich okolicznościach poznaję czterdziestoletniego Łukasza, który po wspólnie spędzonej nocy, okazję się nazajutrz Prokuratorem włączonym w sprawę Szarego" .

Cała akcja książki ma miejsce w Gliwicach na Śląsku w 2015 roku, co w toku toczących się incydentów między bohaterami. Przesuwa się później na inne okoliczne miejscowości. Wszystkie występujące zdarzenia w książce odbywają się w zaskakująco szybkim tempie. Nawet relacja między Kingą a Łukaszem dotrzymuje cały czas kroku okolicznością, w jakich się znaleźli. Nie sposób się z  dwójką nudzić, oby dwoje mają mocne charaktery i niewyparzone języki. Co na początku ich znajomości dodaje, tylko oliwi do ognia. 

Książkę przeczytałam w zaledwie dwa dni. Krótkie i treściwe dialogi przedstawione z perspektywy oby dwóch bohaterów, ogromnie mi to ułatwiły. Wszystkie znaki zapytania, które na początku książki się pojawiły. W zgrany sposób pod sam koniec Prokuratora się wyjaśniły. Muszę przyznać, że jak na debiut to odwalono tu kawał dobrej roboty. Niestety, nie mogę go osobiście nazwać kryminałem, bardziej mrocznym romansem. Z ostrym i mocnym językiem, którego podczas czytania książki nie zaobserwowałam. On na pewno miał tam miejsce, ale nie było szans, żeby się na nim skupić, tyle w tej książce się działo.

 Polecam z całego serca !!! Nawet sceny erotyczne wbrew pozorom dla tej pozycji są prawie niezauważalne :D


Wydawnictwo Akurat / Muza


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Hejka, zostaw swoją opinię dobrą lub złą !!!